Programy oraz debaty wyborcze wszystkich kandydatów na burmistrza Sępólna w wielu kwestiach się różniły, ale miały też jeden wspólny punkt - budowę ścieżek rowerowych. Niestety, gmina Sępólno i cały powiat sępoleński pod tym względem tkwi jeszcze w średniowieczu. Wystarczy, że przekroczymy granice sąsiednich powiatów, zwłaszcza chojnickiego, i jesteśmy w innym, przyjaznym rowerzystom świecie. Czy są jakieś szanse na poprawę w tym względzie? Czy na naszym terenie wreszcie powstaną długo oczekiwane, bezpieczne trasy dla rowerzystów?