Wszystko wskazuje na to, że burmistrz Sępólna otrzyma 8 tysięcy złotych podwyżki z wyrównaniem od sierpnia. To efekt nowelizacji ustawy w sprawie kształtowania wynagrodzeń samorządowców. Taką propozycję w poniedziałek jednogłośnie zaakceptowała komisja budżetowa. Tymczasem w budżecie gminy na przyszły rok zapisano rewaloryzację płac pracowników gminnych jednostek na poziomie ledwie 5 procent. Burmistrz Sępólna nie należy do zwolenników obecnego rządu. Przemawia za tym, podobno, rozdawnictwo akcentowane przez opozycję. Szykuje się więc nie lada sprawdzian siły charakteru. Pojawiają się głosy, że burmistrz, współczując niedocenianym finansowo urzędnikom, odmówi przyjęcia olbrzymiego wzrostu wynagrodzenia przerastającego wyobraźnię wyborców.
Robert Lida