Ile kosztują spokój i bezpieczeństwo?
Zastępca komendanta powiatowego policji Paweł Zawada przekonuje, że zakup kamer i instalacja monitoringu ma sens tylko wtedy, gdy sprzęt będzie odpowiedniej jakości. Podobnego zdania są radni, którzy nie chcą powielać błędów z przeszłości. Chodzi o to, żeby obraz, który zarejestruje kamera, miał odpowiednią jakość pozwalającą zidentyfikować sprawców przestępstw i odczytać numery rejestracyjne samochodów. – Jestem przekonany, że zainstalowanie monitoringu spowoduje zmniejszenie liczby przestępstw. Monitoring dobrze działa w Tucholi, Człuchowie. W 2006 roku w Człuchowie zainstalowano 4 kamery. Koszt inwestycji wyniósł 120 tys. zł. W późniejszym okresie ze środków unijnych dokupiono i domontowano kolejnych 14 kamer. Są to kamery obrotowe dobrej jakości. W Tucholi początkowy koszt instalacji 4 kamer wyniósł 100 tys. zł. Zaplanowany jest długofalowy rozwój, dlatego co roku dokładane są nowe urządzenia. Ponadto gmina w umowie z operatorem ma zagwarantowaną konserwację sprzętu oraz usługi pogwarancyjne. Rozmawiałem z przedstawicielem firmy, która montowała monitoring w Tucholi. Stwierdził on, że zainstalowanie 4-5 kamer z rejestratorem będzie kosztowało około 80 tys. zł. Są to kamery posiadające 35 x zoom optyczny – stwierdził podczas posiedzenia komisji Paweł Zawada. Komenda Powiatowa Policji nie posiada funduszy na zakup i konserwację monitoringu, a to oznacza, że wszelkie koszty spadłyby na barki gmin. Samorządowcy są zgodni co do tego, że koordynatorem wszelkich działań i organizatorem przetargu powinien być powiat. Oczywiście przed zakupem warto ustalić szczegóły dotyczące inwestycji. Należy zastanowić się gdzie będzie umiejscowione stanowisko dowodzenia i kto będzie za to płacił. Ile kosztują spokój i bezpieczeństwo? Na to pytanie nie da się odpowiedzieć. Lokalni samorządowcy muszą przeanalizować wszystkie za i przeciw, wybrać się do sąsiadów zza miedzy i przekonać się, jak to działa. Na samym końcu trzeba będzie podjąć ostateczną decyzję.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.