Wielowicz
Miała być Szmacianka, jest GKS Fuks
Robert Lida, 01 sierpień 2024, 10:36
Średnia:
0.0
(0 głosów)
W niedzielę XX-lecie swojego istnienia obchodził Gminny Klub Sportowy Fuks Wielowicz. Z tej okazji na boisku w Szynwałdzie rozegrano miniturniej piłkarski, a na placu przy świetlicy wiejskiej w Wielowiczu odbyły się oficjalne uroczystości połączone z tradycyjnymi „Jakubkami”. Jak szanowanym klubem jest Fuks, niech świadczy obecność w Wielowiczu wiceprezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Eugeniusza Nowaka.
„W małym klubie wielka siła” - tak brzmi tytuł publikacji -albumu, który został wydany z okazji jubileuszu. Trzeba przyznać, że w pełni oddaje on rzeczywistość. Fuks udanie wypełnił lukę, która powstała po zaprzestaniu działalności przez Czarnych Rogalin. Co prawda podopieczni Henryka Dury grali w wyższej klasie rozgrywkowej, a w Pucharze Polski grali z najlepszymi zespołami województwa, ale to wszystko jeszcze przed „fuksiarzami”. Historia klubu, który formalnie siedzibę ma w Sośnie, w nazwie ma Wielowicz, a gra na boisku w Szynwałdzie zaczęła się od piłkarskich potyczek między sąsiednimi miejscowościami. Miejscem niedzielnych meczów było boisko przy byłej szkole w Szynwałdzie.
– W styczniu 2004 roku podczas turnieju piłkarskiego w Sośnie zastanawialiśmy się, jak nazwać nasz zespół. Padały różne nazwy. Jedną z nich była Szmacianka, nie brzmiało to jednak profesjonalnie. Darek Grocki stwierdził, że mamy fuksa i taką nazwę przyjęliśmy – wspomina prezes Fuksa Jacek Grabowski.
Już kilka miesięcy później zawodnicy we własnym zakresie doprowadzili do stanu używalności zaniedbane boisko w Szynwałdzie. Postarali się o nowe stroje, siatki na bramki, chorągiewki i piłki. Już w październiku na tym boisku odbył się pierwszy turniej piłkarski drużyn 11-osobowych. Oczywiście amatorzy spod znaku Fuksa marzyli o udziale w rozgrywkach ligowych. Umożliwiło im to powstanie Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej Powiatu Sępoleńskiego. Fuks dwukrotnie (w sezonach 2010/2011 oraz 2011/2012) był mistrzem popularnej powiatówki. Piłkarze z Wielowicza nie dość, że byli skuteczni, to grali fair. Wielokrotnie byli laureatami nagrody fair play im. Stanisława Żekieckiego, którą przyznają sędziowie ligi powiatowej. Po tak udanych sezonach działaczom i zawodnikom zaczęła świtać w głowach chęć gry rozgrywkach prowadzonych przez KPOZPN. W tym celu powołano stowarzyszenie GKS Fuks Wielowicz. W B-klasie Fuks zadebiutował w sezonie 2012/2013. Liczba chętnych do gry była tak wielka, że wystarczyło ich na dwa zespoły seniorów. Dlatego Fuks jest jedynym klubem w powiecie, który wystawia dwie drużyny seniorskie. Pierwsza gra w B-klasie, a druga w lidze powiatowej. Pierwszy zespół dwukrotnie otarł się o awans do A-klasy, ale ostatecznie zajmował drugie miejsca w tabeli. W 2015 roku Fuks jako pierwszy i dotąd jedyny klub w powiecie sępoleńskim utworzył i zgłosił do rozgrywek związkowych drużynę kobiecą. Fuksiary przez kilka sezonów z powodzeniem grały w III lidze. Fuks prowadzi również zajęcia dla dzieci. Z Fuksików utworzono zespól orlika, który już we wrześniu przystąpi do ligowych rozgrywek KPOZPN.
Fuks to nie tylko ligowa piłka. To również okazjonalne turnieje na trawie i w hali, festyny rekreacyjne oraz działania na rzecz osób niepełnosprawnych. W ciągu 20 lat przez drużyny Fuksa przewinęło się kilkuset zawodników i zawodniczek. Słynny duet Grochol – Napi, czyli Arkadiusz Grochowski – Damian Nawrocki, był na liście marzeń Krajny, Gromu, Kamionki czy innych ligowców.
W ramach jubileuszu, mimo fatalnej pogody, rozegrano turniej z udziałem dwóch zespołów Fuksa oraz drużyny Hutnik Tur (gmina Szubin). Później na placu przy świetlicy w Wielowiczu odbyły się oficjalne uroczystości. Wzięli w nich udział byli i obecni zawodnicy, działacze oraz mieszkańcy. Z zaproszenia zarządu skorzystało wielu gości. Do Wielowicza przyjechała „silna” delegacja Kujawsko-Pomorskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej z prezesem Eugeniuszem Nowakiem na czele. Był również wiceprezes Michał Dołożenko oraz nasz człowiek w związku, czyli Lidia Wrzesińska z Sypniewa – członek zarządu KPOZPN. Przypominamy, że Eugeniusz Nowak jest również wiceprezesem PZPN do spraw organizacyjno-finansowych. Wśród gości byli również przedstawiciele zaprzyjaźnionych klubów – Krajny Sępólno Tomasz Aderjahn oraz Gromu Więcbork Łukasz Mieszczak. Z życzeniami przyjechał również wicestarosta Andrzej Marach, przewodniczący rady powiatu Marek Chart oraz wójt Piotr Dobrzański.
Prezes Fuksa Jacek Grabowski zamiast garnituru ubrał klubową koszulkę z numerem „0”, którą otrzymał od kolegów 20 lat temu. – Tyle lat minęło, a ona na mnie wciąż pasuje – zauważył popularny Jacek „Placek”. Zarząd klubu w formie pamiątkowych dyplomów podziękował ludziom, którzy mu pomagali przez te lata. Wyróżniono również najwierniejszego kibica, czyli Tadeusza Wieczorka z Płoskowa, a także Ankę Matczak, małą bydgoszczankę poruszającą się na wózku, której Fuks pomaga, organizując charytatywne imprezy. Prezes Eugeniusz Nowak zasłużonym zawodnikom oraz działaczom klubu wręczył srebrne i złote honorowe odznaki KPOZPN.
Po oficjalnej części rozpoczęły się „Jakubki”, czyli tradycyjna impreza organizowana dla mieszkańców przez Jacka Grabowskiego i GKS Fuks w formie festynu rekreacyjnego.
Zawodnikom i działaczom Fuksa życzymy kolejnych jubileuszy oraz upragnionego awansu do A-klasy. Z kolei władzom gminy Sośno życzymy tego, aby wreszcie dostrzegły potrzeby swojego jedynego klubu. Te potrzeby nie są aż takie wygórowane. Z zażenowaniem od lat obserwujemy to, w jakich warunkach funkcjonują piłkarze Fuksa. Chodzi tutaj o szatnię, a właściwie jej brak. Zaadaptowanie na ten cel domku holenderskiego nie załatwia sprawy. W trakcie niedzielnej imprezy mali piłkarze i ich rodzice zbierali pieniądze na przenośne bramki dla drużyny orlika. Posiadanie takich bramek jest warunkiem udziału w rozgrywkach ligowych. Po prostu orlicy grają na mniejszym boisku. Koszt zakupu takich bramek to kilkanaście tysięcy złotych. Działacze Fuksa już wielokrotnie pokazali, że sobie poradzą, a gminnym urzędnikom to odpowiada. Tym razem pewnie też sobie poradzą, ale uważamy, że tak nie powinno być.
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.
Zaloguj się
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...