Mieszkańcy idą na wojnę z inwestorem

„My niżej podpisani mieszkańcy osiedla przy ulicach Polnej, Strzeleckiej, Wyszyńskiego i Jana Pawła II wyrażamy sprzeciw i nie akceptujemy planów rozbudowy firmy Jar-Tech przy ulicy Polnej. Lokalizacja planowanej inwestycji obejmuje teren znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie naszych domów. Działalność firmy już w chwili obecnej jest dla nas uciążliwa (hałas, smród związany z cięciem i szlifowaniem, rozładunek i załadunek materiałów, dym wydobywający się z komina, przejeżdżające pojazdy o dużym tonażu). W związku z powyższym obawiamy się, że rozbudowa hali produkcyjnej stanie się dla nas jeszcze bardziej uciążliwa. Wyrażamy nasz sprzeciw, ponieważ ciągły hałas i emisja szkodliwych substancji zagraża naszemu zdrowiu i wpływa niekorzystnie na nasze otoczenie. Chcemy mieszkać jak dotychczas na spokojnym i cichym osiedlu. Podejmując decyzję o osiedleniu się tutaj, braliśmy pod uwagę właśnie te aspekty. Szkodliwe substancje uzyskane w procesach produkcyjnych przedostają się do atmosfery i zagrażają środowisku. Zaskoczeniem dla mieszkańców naszego osiedla jest również to, że w okresie sprzyjających warunków pogodowych wiele prac wykonywanych jest na zewnątrz hali produkcyjnej. Naszym zdaniem jest to niedopuszczalne. Jedyną drogą dojazdowa do zakładu jest ulica Polna. To droga gruntowa niedostosowana do przewozu tak ciężkich materiałów. Tworzą się tam liczne dziury i koleiny. Niewątpliwie ulega też pogorszeniu stan podziemnych instalacji. Mając w tak bliskim sąsiedztwie tak uciążliwy i szkodliwy zakład produkcyjny, nasze nieruchomości niewątpliwie stracą na wartości. Uważamy, że umiejscowienie planowanej inwestycji na terenach rolniczo mieszkalnych wpływa niekorzystnie na krajobraz naszego miasta. Teren zakładu graniczy bezpośrednio z obszarem, gdzie znajduje się podziemne ujęcie wody dla miasta, co stwarza zagrożenie dla jakości wody, a zatem o sprawie powinni się dowiedzieć wszyscy mieszkańcy Kamienia. Biorąc po uwagę powyższe argumenty nie akceptujemy planów rozwoju firmy Jar-Tech” - czytamy w proteście odczytanym na sesji przez przewodniczącego rady miejskiej. Pod pismem podpisało się 30 mieszkańców.

Firma Jar-Tech, która jest przedmiotem sporu, została założona w 2011 roku. Specjalizuje się w produkcji konstrukcji stalowych, świadczy również usługi spawalnicze, ślusarskie, zajmuje się także obróbką blach. Zakład zapewnia pracę mieszkańcom miasta i gminy.

Do odczytanego protestu mieszkańców ustosunkował się burmistrz Kamienia Wojciech Głomski.

– Wszystko jest w trakcie rozpatrywania. Dokumenty są w urzędzie i na pewno pochylimy się nad wnioskiem mieszkańców. Musimy również zwrócić uwagę na to, żeby przedsiębiorca mógł działać. Wydaje mi się, że rozbudowa zakładu przyczyni się do zmniejszenia hałasu ponieważ produkcja będzie się odbywała w halach zamkniętych. Przyjrzymy się tej sprawie dokładnie – mówi burmistrz Kamienia Wojciech Głomski.

Mieszkańcy coraz częściej protestują przeciwko planowanym inwestycjom. W zasadzie rozbudowa jakiejkolwiek firmy czy zakładu rodzi obawy i wątpliwości. Tak było w przypadku wytwórni mas asfaltowych, która miała powstać w sępoleńskim parku przemysłowym, oraz biogazowni, którą planowano wybudować w Runowie. Teraz na wojnę z inwestorem poszli mieszkańcy Kamienia. Ważnym zagadnieniem jest również brak konsultacji społecznych i uzgodnień na każdym etapie inwestycji. Do sprawy będziemy wracać.