Nowe podatki w cieniu śmieci
Podatki idą w górę
Kamieńscy radni odrobili zadanie domowe. Wszystkie wątpliwości związane z wysokością przyszłorocznych stawek opłat i podatków lokalnych omówili podczas posiedzeń komisji. Podczas sesji formalnie przegłosowali wcześniejsze ustalenia.
Nowe stawki opłat i podatków lokalnych, które będą obowiązywać w przyszłym roku, przedstawiają się następująco: od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - 0,71 zł od 1 m2, od gruntów pozostałych w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego - 0,24 zł od 1 m2, od budynków mieszkalnych - 0,69 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, od budynków związanych z prowadzeniem działalności - 17,95 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, od budynków związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych - 4,68 zł od 1 m2 powierzchni, od pozostałych budynków - 4,85 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej.
– Wzrost przyszłorocznych opłat i podatków lokalnych jest minimalny – powiedział podczas sesji skarbnik gminy Piotr Gustyn. W czwartek radni obniżyli cenę skupu żyta do celów wymiaru podatku rolnego ogłoszoną w komunikacie prezesa Głównego Urzędu Statystycznego będącą podstawą do ustalenia podatku rolnego z kwoty 69,28 zł do kwoty 56 zł. Roczną opłatę od posiadania psa ustalili na poziomie 28 zł.
– Podatek rolny i opłata za posiadanie psa wzrośnie w stosunku do roku bieżącego o złotówkę – dodał skarbnik. Po przegłosowaniu wszystkich stawek o głos poprosił sołtys Witkowa. – Panowie radni, powinniście obniżyć podatek od posiadania psa o 2 złote. Życzę wam, żebyście przeszli się po domach i spróbowali go pozbierać – powiedział Wincenty Tetzlaff. Rzeczywiście, podatki od posiadania psa są zbyt wysokie, co przekłada się bezpośrednio na ich mizerną ściągalność. Opłatę uiszcza niewielki odsetek posiadaczy czworonogów.
Jak często wywozić śmieci?
Najwięcej czasu radnym zajęło ustalenie nowych zasad i częstotliwości wywozu odpadów komunalnych. Zmiany wejdą w życie w przyszłym roku. Z uchwały wynika, że zmniejszy się częstotliwość wywozu odpadów komunalnych. W ten sposób dąży się do minimalizowania kosztów. Po nowym roku odbieranie zmieszanych odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości zamieszkałych prowadzone będzie: w mieście, w zabudowie jednorodzinnej - raz na 3 tygodnie, w mieście w zabudowie wielorodzinnej - 1 raz w tygodniu, na obszarach wiejskich, w zabudowie wielorodzinnej - 2 razy w miesiącu. Odbieranie selektywnie zebranych odpadów gromadzonych w odpowiednich pojemnikach prowadzone będzie z częstotliwością: w mieście, w zabudowie jednorodzinnej - raz na 3 tygodnie, w mieście, w zabudowie wielorodzinnej - dwa razy w miesiącu , w miejscowościach Dąbrówka, Płocicz, Obkas i Zamarte, w zabudowie wielorodzinnej - 2 razy w miesiącu, na obszarach wiejskich, w pozostałych miejscowościach, w zabudowie jednorodzinnej i zabudowie wielorodzinnej - 1 raz w miesiącu. Właśnie ten ostatni punkt wzbudził najwięcej kontrowersji. Radni dyskutowali, czy wywożenie odpadów z terenów wiejskich powinno się odbywać raz w miesiącu czy raz na 3 tygodnie. Zdania w tej kwestii były podzielone. – Trzy tygodnie a miesiąc to kolosalna różnica. W jednym przypadku firma wywożąca śmieci jechałaby 12 razy, w drugim przypadku znacznie więcej – zauważył radny Piotr Kamiński. Przeciwnicy zbyt częstych przyjazdów śmieciarki poruszali temat niszczenia i zbytniego eksploatowania gminnych dróg gruntowych. – Nie podoba mi się ten regulamin. Jestem za tym, żeby go jeszcze raz przedyskutować – stwierdził radny Piotr Leśniewki. – Godzinę przed sesją ustalaliśmy szczegóły i tej wersji powinniśmy się trzymać – ripostował radny Bogdan Januszewski. Tego samego zdania była Jadwiga Steinborn. Ostatecznie przy 8 głosach za, 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się radni podjęli uchwałę w sprawie określenia szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług polegający na odbieraniu odpadów komunalnych.
Nasze śmieci jadą do Grudziądza
Radny Aleksander Atamański zapytał dyrektora Zakładu Gospodarki Komunalnej, co się dzieje ze śmieciami odbieranymi z posesji. – Jadą do PSZOK-u (punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych). Stamtąd trafiają do Bladowa, Mroczy, Paterka lub Zakórzewa koło Grudziądza. Do Bladowa jadą odpady zmieszane. Do Mroczy zawozimy szkło i plastik. Do Paterka trafia makulatura. Do Zakórzewa zawozimy odpady biodegradalne – wyjaśnił dyrektor ZGK. Uczestnicy dyskusji pytali dyrektora ZGK, co zrobić ze środkami chemicznymi, olejami i farbami. – Środki chemiczne takie jak oleje i farby będą przyjmowane w PSZOK-u. Świetlówki, baterie i akumulatory też będzie można tam odwieźć. Jeżeli komuś nie odpowiada częstotliwość wywozu odpadów komunalnych, to może w każdej chwili nieodpłatnie zawieźć odpady do PSZOK-u do Kamienia – powiedział Jarosław Tadych. Mieszkańców martwią odpady budowlane pochodzące z remontu takie jak gruz, stare płyty, panele czy glazura. Tych surowców nie można samodzielnie wywozić na wysypisko. – Musi to zrobić specjalistyczna firma. Na terenie gminy jest kilka takich podmiotów – powiedział dyrektor ZGK. To oznacza, że gruz budowlany i odpady z remontu nadal będą trafiały do okolicznych lasów. – Myślę, że gruz, który będzie można wysypać na drogi, będziemy chętnie przyjmować – nadmienił burmistrz Kamienia Wojciech Głomski. Nowy regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy został przyjęty większością głosów.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.