Dębiny
Opel spadł ze skarpy, a kierowca zniknął
Robert Lida, 11 luty 2021, 09:38
Średnia:
0.0
(0 głosów)
W sobotę na drodze powiatowej między Dębinami a Zielonką opel astra wpadł w poślizg, stoczył się z wysokiej skarpy i dachował. Służby ratownicze, które przybyły na miejsce, nie zastały ani kierowcy, ani pasażerów opla.
Do zdarzenia doszło o godzinie 13.20. Ślady pozostawione przez astrę na bydgoskich numerach pokazały jego przebieg. Trzeba też przyznać, że na prostym odcinku drogi była tak zwana szklanka. Kiedy na miejsce dotarli strażacy z Sępólna i Sośna, samochód leżał na boku na polu uprawnym.
– W samochodzie i w jego pobliżu nie było kierowcy ani żadnych pasażerów – mówi st.kpt. Krzysztof Brzozowski, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Sępólnie.
Ustaleniem personaliów kierowcy lub właściciela zajęli się policjanci.
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.
Zaloguj się
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...