Powiat

Przygarnij mnie, dobry człowieku

Robert Środecki, 02 marzec 2012, 17:04
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W styczniu weszła w życie znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt i utrzymaniu porządku w gminach. Nowe przepisy przewidują zwiększenie kar za znęcanie się nad zwierzętami. Ustawa nakłada również cały szereg obowiązków na samorządy lokalne. Jednym z nich jest konieczność opracowania programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Ustawodawca robi wszystko, żeby zmobilizować gminy do szukania właścicieli dla bezpańskich czworonogów.
Przygarnij mnie, dobry człowieku

Czworonogi z gminy Więcbork bytują w kojcach przy oczyszczalni ścieków w Runowie. Fot. Robert Środecki

Od wielu lat gminy borykają się z problemem bezpańskich zwierząt. Wałęsającego się czworonoga trzeba złapać, zaszczepić, przebadać i zawieść do schroniska. Powyższe czynności można zlecić fachowcom, ale trzeba za to słono zapłacić, podobnie jak za pobyt w schronisku.
– Znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt nakłada na nas obowiązek opracowania programu opieki nad zwierzętami. Jest on opiniowany przez weterynarię i okoliczne koła łowieckie – informuje Tomasz Fifelski z Urzędu Miejskiego w Więcborku. W ramach realizowanych programów, które muszą zostać uchwalone przez radnych do końca pierwszego kwartału bieżącego roku, gminy są zobowiązane do zapewnienia bezdomnym zwierzętom miejsca w schroniskach, ponadto samorządy muszą dokarmiać i opiekować się bezpańskimi kotami, a także permanentnie poszukiwać właścicieli dla bezdomnych zwierząt. – Stworzyliśmy naszym bezdomnym czworonogom dogodne warunki bytowe przy oczyszczalni ścieków w Runowie. W tej chwili jest tam 21 psów, którym zapewniamy stałą opiekę. To miejsce tymczasowego przetrzymywania psów. Docelowo zwierzęta trafią do schroniska, chyba że wcześniej uda się znaleźć osobę, która zechce przygarnąć bezpańskie zwierzę. Prowadzimy rejestr wszystkich psów. Są tam zawarte daty szczepień i badań weterynaryjnych. Staramy się współpracować z sołtysami. Oni pomagają nam w znalezieniu właścicieli. Jesteśmy spokojni, ponieważ udało nam się porozumieć i zawrzeć umowę ze schroniskiem dla zwierząt w Trzciance – mówi Tomasz Fifielski. Urzędnicy z więcborskiego magistratu rozlepiają plakaty zachęcające mieszkańców gminy do przygarnięcia psa. Na plakatach zaprezentowany jest numer, wiek i zdjęcie. – Wkrótce fotografie i opisy czworonogów zostaną umieszczone na gminnej stronie internetowej – dodaje Tomasz Fifelski.
Bliźniaczo podobna jest sytuacja bezdomnych zwierząt w gminie Sośno. – Opracowaliśmy już program opieki nad zwierzętami bezdomnymi, który w tej chwili jest opiniowany. Bezpańskim pieskom stworzyliśmy odpowiednie warunki przy oczyszczalni ścieków w Wąwelnie. Mogą tam przebywać kilkanaście dni. Mamy już podpisaną umowę ze schroniskiem w Trzciance – informuje Mirosław Grzegorzewski z Urzędu Gminy w Sośnie.
W sępoleńskim magistracie również powstaje program opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Gmina nie zamierza jednak podpisywać umowy z żadnym z okolicznych schronisk i płacić zaporowych cen za pobyt zwierzęcia. – Nie współpracujemy już ze schroniskiem w Chojnicach, które było zbyt drogie. Bezpańskie psy z terenu gminy Sępólno znajdują schronienie przy oczyszczalni ścieków. Spełniamy wszystkie wymogi rozporządzenia o tzw małych, lokalnych schroniskach – wyjaśnia burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski. – Psy są pod opieką pracowników Zakładu Transportu i Usług. Oczywiście, staramy się znaleźć dla nich właściciela. Niezbędne informacje można znaleźć na stronie internetowej www.bezpana.strefa.pl – dodaje Jarosław Dera, kierownik referatu gospodarki komunalnej w Urzędzie Miejskim w Sępólnie. 

W gminie Kamień program opieki nad zwierzętami jest już opracowany. – W tym miesiącu trafi na sesję. Mamy aktualną umowę ze schroniskiem w Chojnicach, ale ciągle poszukujemy osób chętnych do przygarnięcia bezdomnych zwierząt – mówi burmistrz Kamienia Wojciech Głomski.
Jeśli na terenie powiatu sępoleńskiego są osoby zainteresowane przygarnięciem bezpańskich zwierząt, to powinny się kontaktować z urzędami gmin. Każde zwierzę jest zaszczepione i regularnie badane przez lekarza weterynarii.
 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...