Przywitali nowy samochód

Druhowie z Kamienia od wielu lat marzyli o zakupie nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego. Plany w końcu udało się zrealizować. W maju ubiegłego roku rada miejska podjęła decyzję o zaciągnięciu pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu w kwocie 536 tys. zł na sfinansowanie zakupu samochodu pożarniczego typu średniego. Takie cacko wyceniane było wówczas na 976 tys. zł. Do zakupu dołożyła się również Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej (240 tys. zł) oraz WFOŚiGW w Toruniu (200 tys. zł). 

W sobotę po wielu miesiącach oczekiwań nowy nabytek przyjechał do Kamienia. Na placu przed remizą panowało ogromne poruszenie. Oprócz mieszkańców Kamienia pojawili się tam druhowie z okolicznych jednostek, burmistrz Kamienia Wojciech Głomski oraz komendant powiatowy PSP Maciej Suchomski. 

– Jest to odnowienie taboru i pierwszy porządny wóz strażacki dla Kamienia. Chciałbym podziękować całej radzie miejskiej, która zaakceptowała zakup tego samochodu. Chciałem poinformować państwa, ze jeszcze w tym roku lub na początku następnego w Kamieniu pojawi się kolejny nowy wóz strażacki. Radzie dziękuję również za to, że mamy wyremontowany budynek remizy – powiedział podczas uroczystego powitania burmistrz Kamienia. 

– Jestem dumny z tego, że po 20 latach możemy tutaj stanąć znowu i przywitać w tej jednostce nowy samochód. Poprzedni samochód ford równe 20 lat temu był tutaj przyprowadzony. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogliśmy nasz cel zrealizować. Cieszy nas również fakt, że pod koniec roku otrzymamy następny nowy samochód typu lekkiego – dodał Andrzej Pałubicki, prezes zarządu Miejsko – Gminnego OSP. Nowy pojazd zastąpi wysłużony samochód marki Renault, który niebawem trafi do jednostki w Małej Cerkwicy. 

Ten rok jest bez wątpienia wyjątkowy dla jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Kamieniu. Niedawno zakończyła się termomodernizacja remizy, w sobotę przyjechał nowy samochód, a za kilka miesięcy ma się pojawić kolejny. Taki rozmach jest możliwy dzięki hojności sponsorów, burmistrza i rady miejskiej, która zabezpieczyła część środków na ten cel.