Złote Klucze Przedsiębiorczości

„Złote Klucze Przedsiębiorczości” firmom z terenu powiatu sępoleńskiego są przyznawane od 2014 roku. 

– Celem tej nagrody jest prezentacja pozytywnego wizerunku oraz potencjału gospodarczego powiatu, promowanie aktywności przedsiębiorców na rynku gospodarczym, inspirowanie ich rozwoju, promowanie postaw proinwestycyjnych i dokonań innowacyjnych,upowszechnianie pozytywnych wzorców, budowanie prestiżu i wiarygodności lokalnej gospodarki oraz promocja usług rynku pracy – mówił starosta Jarosław Tadych. 

Wyróżnienie na wniosek uprawnionych podmiotów przyznaje kapituła składająca się ze starosty, burmistrzów, wójta, przewodniczących pięciu samorządów oraz dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Sępólnie. Wyróżnienie ma charakter honorowy, a jego materialnym wyrazem jest statuetka oraz list gratulacyjny. Złote klucze za rok 2023 otrzymał Zakład Usług Elektrycznych Grabinski, który powstał na gruzach likwidowanego więcborskiego PBR-olu i z powodzeniem działa od 35 lat. Firma świadczy nie tylko typowe usługi instalacyjne, ale zajmuje się również wysoko zaawansowaną elektroniką i informatyką, bez której w tej chwili nie może funkcjonować praktycznie żaden obiekt mieszkalny czy przemysłowy. Statuetkę odebrał założyciel  i właściciel firmy Włodzimierz Grabinski, któremu towarzyszył syn Szymon. 

Drugą wyróżnioną firmą jest FPUH KAAD z Sępólna, producent balustrad, ogrodzeń, schodów i innej metalowej galanterii metalowej dla budownictwa. Firma istnieje od 15 lat i  w tym czasie z zakładu rzemieślniczego przekształciła się w dużą fabrykę. Jej najnowszą inwestycją jest bodaj najnowocześniejsza lakiernia proszkowa w regionie. Statuetkę odebrali właściciele Kamila

i Artur Adamczakowie. 

– Dziękujemy za to wyróżnienie naszego wysiłku i pracy na rzecz naszej lokalnej społeczności. Minęło 35 lat odkąd funkcjonuje nasza firma, 20 lat pracuję razem z synem, który rozwija ją w kierunku informatyki i elektroniki. To, jak nas oceniono, dodaje nam skrzydeł w dalszym działaniu. Będziemy dalej pracowali, jeśli tylko będzie zapotrzebowanie rynku. Postaramy się sprostać wszystkim wzywaniom – mówił Włodzimierz Grabinski.

– Nie mamy takiego stażu jak nasi poprzednicy, bo na rynku jesteśmy od 2009 roku, dlatego nie jesteśmy firmą wielopokoleniową, czego zazdrościmy. Lepiej jest, jeśli firma ma porządne, długie korzenie. Mam jednak nadzieję, że to, co zapoczątkowaliśmy w 2009 roku, będzie trwało jeszcze wiele, wiele lat. To jest moment nas podziękowania. Przede wszystkim muszę je skierować do mojej żony, która wykazuje się niesamowitą cierpliwością, kiedy wracam o dwudziestej do domu albo jeszcze później. Jednak zawsze ta ciepła strawa na mnie czeka. Żona prowadzi firmę i zajmuje się tak zwanym miękkim podbrzuszem, czyli sprawami wewnętrznymi w firmie. To wszystko, co do tej pory osiągnęliśmy, nie udałoby się bez naszej kadry – podkreślił Artur Adamczak. 

Osoby, które znają pana Artura, wiedzą, że o swojej firmie może mówić długo, z pasją i do tego kwiecistym językiem. Tak też było i tym razem.

Bardzo się cieszymy, że starosta wręczając statuetkę Włodzimierzowi Grabinskiemu przypomniał wkład jego firmy w rozbudowę i przebudowę więcborskiego szpitala. Po ucieczce Budopolu z Więcborka rozgrzebaną budowę dokończyło konsorcjum lokalnych firm, w którego skład wchodził ZUE Grabinski. Kiedy realizowano kolejny etap szpitalnych inwestycji, nikt nie chciał przystąpić do przetargu. Wówczas z pomocą przyszło to samo konsorcjum.