Mieszkaniec Więcborka od kilku lat bezskutecznie zabiega o kupno gminnej drogi. Twierdzi, że transakcja przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa jego rodziny. Radni nie godzą się na takie rozwiązanie.
– Nie możemy sprzedawać dróg gminnych i tworzyć precedensów – mówią zgodnie. W miniony piątek radni gościli na ulicy Rybackiej, gdzie odbyła się wizja lokalna z udziałem okolicznych mieszkańców.
Robert Środecki