Rozmowa z Jackiem Grabowskim, zwolnionym legalnie z pracy, za którą był dobrze oceniany, wyróżniany i premiowany. To przykład, jak idiotyczne bywa prawo pracy i jak bardzo słabi moralnie bywają państwowi pracodawcy.
W piątek uroczyście przekazano do użytku wyremontowany odcinek drogi powiatowej Sępólno-
-Lipka. Droga jest wykonana w najwyższych standardach i należy żałować, że pieniędzy wystarczyło tylko na 2183 metry. Do granicy powiatu jest jeszcze spory kawałek.
– Realizacja budżetu w ciągu roku jest jak prowadzenie samochodu w kajdankach i to jeszcze na dużych zakrętach - mówił wicestarosta Henryk Pawlina w trakcie dyskusji o przebiegu wykonania budżetu za pierwsze półrocze tego roku, która miała miejsce na ostatniej sesji Rady Powiatu. Trudno się z tym nie zgodzić: złe wskaźniki narzucone przez ministra finansów czy zwrot opłat za wydane karty pojazdu rozkładają na łopatki budżet każdego powiatu. Za karty pojazdu powiat musiał już zwrócić 805.000 złotych, a całkowity koszt legislacyjnego bubla może zamknąć się kwotą nawet 3.000.000 złotych.
Przed Sądem Rejonowym w Świeciu Wydział Zamiejscowy w Tucholi zapadł wyrok w sprawie Lidii Wrzesińskiej, radnej Rady Powiatu Sępoleńskiego z listy Platformy Obywatelskiej oskarżonej o jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Podobnie jak w przypadku Zbigniewa Tymeckiego, sąd uznał, że oskarżona popełniła zarzucany jej czyn, wymierzył karę i jednocześnie warunkowo umorzył postępowanie. Widocznie ludziom ze świecznika takie umorzenia należą się z urzędu.
Uroczysta msza święta odprawiona w kościele w Sitnie w intencji rolników zainaugurowała tegoroczne święto plonów w gminie Sośno. Korowód dożynkowy przemaszerował z kościoła na boisko szkolne w strugach ulewnego deszczu. Kapryśna aura nie przeszkodziła rolnikom i zaproszonym gościom w dobrej zabawie. – Drodzy rolnicy, chylę czoła przed waszym trudem. Życzę wszystkim, aby chleba nie zabrakło na stołach mieszkańców gminy i powiatu – powiedział do zebranych wójt Sośna Leszek Stroiński.
W Suchorączku (gmina Więcbork) odbyły się dożynki powiatowo-gminne. Organizatorzy z sołtysem Piotrem Koselczukiem zadbali o każdy szczegół, zwłaszcza o pogodę. Największym powodzeniem cieszyły się pokazy tradycyjnych omłotów. Ze stodół wyciągnięto zabytkową już „brajtówkę” i jej młodszą siostrę, młocarnię „Warmiankę”. Maszyny ożywił ciągle sprawny silnik „es” z 1966 roku.
Sąd pracy w Świeciu wyrokiem z 9 września br. uchylił karę nagany, jaką starosta Tomasz Cyganek nałożył 6 lutego na dyrektora Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Sypniewie, Mariana Basę. Nagany udzielono niezgodnie z zapisami Kodeksu pracy za rzekomą niegospodarność dyrektora.
Ryszard Kałaczyński, maratończyk z Wituni, chce w ciągu siedmiu dni pokonać 800-kilometrową trasę z Zakopanego do Sopotu i wszystko wskazuje na to, że mu się to uda. Kiedy to wydanie ,,Wiadomości Krajeńskich” trafi do rąk Czytelników, biegacz będzie już na mecie tego morderczego biegu. W poniedziałek wyruszył z Więcborka do Starogardu Gdańskiego.
Mieszkańcy Sępólna lawinowo zmieniają swoje deklaracje śmieciowe i nie chcą już segregować odpadów. Nie są też zadowoleni z harmonogramu wywozu, który obecnie funkcjonuje. – Nie wiem, z czego to wynika. Czy stawka opłaty jest zbyt niska w przypadku śmieci zmieszanych i nie mobilizuje do segregowania, czy też społeczeństwo jest niedoinformowane? – zastanawia się burmistrz Waldemar Stupałkowski.
– Trzeba nas było poinformować, że mamy założyć zawory zwrotne. Wtedy nasze liczniki by nie wariowały – mówią chóralnie mieszkańcy Sępólna i okolic niezadowoleni z wymiany wodomierzy na bardziej dokładne. Stare wodomierze nie rejestrowały wszystkich ubytków wody. Nowe urządzenia są bezlitosne dla odbiorców. W ubiegły czwartek w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego w Sępólnie doszło do spotkania mieszkańców z przedstawicielami toruńskiej firmy, która zajmuje się dystrybucją wodomierzy.