Kategoria: Piłka nożna

Los sprawił, że w pierwszej rundzie Pucharu Polski na szczeblu okręgu spotkały się dwa zespoły z naszego powiatu. Drużyna Gwiazdy podejmowała na własnym boisku Krajnę Sępólno. Na boisku, a w drugiej połowie również na niebie, działo się naprawdę sporo. Gospodarze, nie mając nic do stracenia, postawili się wyżej sklasyfikowanemu rywalowi. Ogromna burza, która pod koniec spotkania szalała nad boiskiem, zupełnie wybiła z rytmu piłkarzy Krajny, a dodała skrzydeł gospodarzom, którzy nieoczekiwanie bliscy byli sprawienia wielkiej sensacji.

W przerwie letniej stanowisko trenera drużyny Krajny objął Janusz Fabich z Chojnic, który po kilkudziesięciu dniach pracy z drużyną i rozegraniu kilku sparingów ma już swoje pierwsze przemyślenia o grze poszczególnych piłkarzy. Z nowym trenerem Krany rozmawiał Tomasz Aderjahn.

Przez tydzień czasu w Więcborku przebywała drużyna Cuiavii Inowrocław, grająca w III lidze. Z dobrej strony zaprezentował się piłkarz Krajny Łukasz Nowak.

Niezłą dawkę emocji zaserwowali piłkarze z Więcborka i Konojad w rewanżowym spotkaniu barażowym o wejście do ligi okręgowej. Bardzo blisko awansu byli piłkarze Gromu, którzy dwukrotnie już prowadzili dwiema bramkami i byli w V lidze. Niestety nie udało się utrzymać korzystnego rezultatu do końca spotkania. Pomimo zwycięstwa Gromu to drużyna Rol.Ko Konojady wywalczyła awans do V ligi, dzięki jednej bramce strzelonej więcej na wyjeździe.

W poniedziałek piłkarze Krajny poznali nowego trenera. Został nim Janusz Fabich z Chojnic, który przejął obowiązki szkoleniowca po Macieju Lipińskim.

W ubiegłym tygodniu publikowaliśmy na naszych łamach przypuszczalne zestawienia poszczególnych lig i wydawało się, że nic nie powinno się już zmienić. Tymczasem ostatnie dwa dni czerwca przyniosły spore zamieszanie.

W rewanżowym spotkaniu barażowym o wejście do V ligi drużyna Gromu pokonała na własnym boisku Rol.Ko Konojady 4:3. Niestety nie wystarczyło to do wywalczenia awansu do okręgówki. W przyszłym sezonie Grom ponownie będzie występować na boiskach A-klasy.

Dwie bramki trenera Wojciecha Janickiego w spotkaniu barażowym w Jabłonowie sprawiły, że więcborska drużyna pomimo porażki zachowała szanse na wywalczenie awansu do ligi okręgowej. Niestety, godzina fatalnej gry Gromu sprawiła, że to ekipa z Konojad jest teraz bliżej V ligi. Nie wszystko jednak stracone i w spotkaniu rewanżowym trzeba zagrać tak, aby pokonać rywala różnicą dwóch goli. Do Jabłonowa na pierwsze spotkanie barażowe wybrała się kilkunastoosobowa grupka fanów więcborskiej drużyny, wśród których najgłośniej drużynę do walki dopingował prezes klubu Z. Błociński.

Nie udało się piłkarzom Gromu wywieźć korzystnego wyniku z Jabłonowa. W pierwszym spotkaniu barażowym o prawo gry w lidze okręgowej Rol.Ko Konojady pokonały Grom 4:2.

W bydgoskim związku K-PZPN w obecności przedstawicieli klubów Grom Więcbork i Rol.Ko Konojady dokonano losowania terminów spotkań barażowych.