Podczas środowego specjalnie zwołanego zarządu klubu Krajnapo gorącej dyskusji nie udało się przekonać prezesa Bogdanowicza do zmiany decyzji. Udało się natomiast przekonać do wycofania rezygnacji z funkcji wiceprezesów, którzy zgodzili się wspólnie poprowadzić klub do momentu zwołania walnego zebrania. To dobra wiadomość, ponieważ oznacza dalsze istnienie zasłużonego klubu.
Tomasz Aderjahn