Kategoria: Sępólno Krajeńskie

O nieprzeciętnym talencie wokalnym Olgi Lewalskiej z Sępólna po raz pierwszy napisaliśmy dwa lata temu. Od tamtego czasu nastolatka szlifuje swój głos i przywozi liczne trofea z przeglądów i festiwali. 15 grudnia Olga zdobyła nagrodę Grand Prix na II Wojewódzkim Konkursie Kolęd i Pastorałek w Nakle. Zaśpiewała utwór ,,Lulajże mi, lulaj” z repertuaru Ewy Bem i ,,Cichą noc” po angielsku.

Zakład Gospodarki Komunalnej jest na dobrej drodze, aby uzyskać unijne dofinansowanie budowy praktycznie nowej oczyszczalni ścieków. Wniosek przeszedł pierwszy etap weryfikacji i uzyskał 44 punkty na 45 możliwych. To drugi wynik w kraju, jeśli chodzi o wnioski złożone do Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Gra toczy się o około 12 milionów złotych. Być może konkurs na dofinansowanie tego ogromnego zadania rozstrzygnie się jeszcze w tym miesiącu.

W sobotę obradowało walne zebranie sprawozdawcze Ochotniczej Straży Pożarnej w Sępólnie. Musimy przyznać, że tak burzliwej dyskusji na strażackim forum jeszcze nie widzieliśmy. – Jestem młodym strażakiem, ale swój rozum mam. Widzę, że w naszej jednostce rządzi jeden człowiek, a nie zarząd – mówił jeden z druhów, wyraźnie kierując te słowa w stronę prezesa Grzegorza Borowicza. Strażacy mają mu też za złe, że przenosi konflikt zarządu gminnego z burmistrzem i jego urzędnikami na jednostkę w Sępólnie. Wszystko to dzieje się w przeddzień 125-lecia istnienia tej jednostki.

Burmistrz Stupałkowski jest pilnym czytelnikiem ,,Wiadomości Krajeńskich” i notorycznie szuka dziury w całym, pisząc wnioski o sprostowanie i najzwyczajniej czepiając się słówek. Tym razem przyczepił się do naszej relacji z sesji budżetowej. Twierdzi, że stwierdzenie o budowie orlików, ścieżki rowerowej, hali widowiskowo-sportowej i molo ze środków kredytowych nie jest prawdziwe. „Prawdą jest, że środki na inwestycje były zabezpieczone w planie finansowym gminy na dany rok i że inwestycje były finansowane z bieżących dochodów gminy przy dofinansowaniu pozyskanych przez gminę środków zewnętrznych. Kredyty nie były udzielane na realizację inwestycji” - pisze do nas burmistrz Sępólna, myśląc, że ma przed sobą idiotów.

W Wałdowie na terenie gospodarstwa Zbigniewa Adamczaka biega 12 psów. Dwa należą do niego, jeden do córki, reszta to przybłędy przygarnięte przez rolnika mieszkającego na skraju lasu. – Ludzie porzucają psy w pobliżu mojego domu. Jest ich bardzo dużo. Nie wiem, co mam z nimi zrobić – zastanawia się mężczyzna.

Mieszkańcy osiedla domków jednorodzinnych, nazywanego przez nas umownie osiedlem przy drodze do Kawli, mają jedno marzenie: dojść w miarę suchą stopą do najbliższego asfaltu lub chodnika. Na razie jest to tylko marzenie, ale i nad tym osiedlem pojawiła się jaskółka nadziei.

Drewniane urządzenia placów zabaw, które jak grzyby po deszczu wyrastają w każdym sołectwie, są nietrwałe, niebezpieczne i do tego drogie. Zaledwie po kilku latach użytkowania nadają się do całkowitej wymiany. Komisja oświaty, kultury i sportu dokonała przeglądu boisk szkolnych i placów zabaw pod względem bezpieczeństwa i doszła do podobnych wniosków.

Wielu mieszkańców powiatu sępoleńskiego Nowy Rok witało na balach i prywatkach. Oni postanowili pójść pod prąd. W Nowy Rok zrzucili ciepłe ubrania i wskoczyli do lodowatej wody. Noworoczne pływanie sępoleńskich morsów zgromadziło na plaży tłumy widzów. Wypada mieć nadzieję, że ta impreza na trwałe wpisze się do kalendarza najważniejszych wydarzeń odbywających się w stolicy powiatu.

W sobotę wieczorem na pięknie ozdobionej scenie w sali widowiskowej Centrum Kultury i Sztuki w Sępólnie pojawili się muzycy z orkiestry Symphonix Ensemble. Koncert noworoczny rozpoczął się od brawurowego wykonania ,,Marsza Radetzkiego”, Jahana Straussa (ojca). Impreza zainaugurowana kilka lat temu przez Julitę Maciaszek na trwałe wpisała się do kalendarza najważniejszych wydarzeń artystycznych odbywających się w stolicy powiatu.

Koncerty noworoczne z wolna wpisują się w sępoleńską tradycję. Zainicjowane przez Julitę Maciaszek - dyrektor Centrum Kultury i Sztuki z roku na rok wzbudzają coraz większe zainteresowanie. Dzisiejszy, z udziałem Symphonix Ensamble, dostarczył nie tylko wyjątkowych uniesień muzycznych, lecz także, z uwagi na wiek artystów, tchnął niebywały - dosłownie młodzieńczy entuzjazm w rozanieloną widownię.