W styczniu 2016 roku Bogdan i Leszek Szydeł z Sępólna brali udział jako naganka w polowaniu na terenie obwodu łowieckiego OHZ Lutówko w okolicach Sypniewa. Bogdan widział, jak zabito lochę, która prowadziła 5 prosiaków. Bracia zlitowali się nad kilkudniowymi prosiakami i zabrali je do Lutowa, gdzie mieszkają ich rodzice. Gdyby wiedzieli, co ich czeka, to na pewno drugi raz by tego nie zrobili.
Robert Lida