RSS Artykuły

Urzędnik wie lepiej
Do sołtysa w Puszczy napisał wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego Dariusz Kurzawa, urzędnik państwowy. W swoim liście przekonuje, że rzeka Orla, która w połowie lipca zalała 50 hektarów łąk na terenie sołectwa, jest całkowicie drożna i w ogóle nie zarośnięta, a przyczyną powodzi był obfity deszcz. To jest oczywista bzdura. Rolnicy wkurzyli się, wsiedli do łodzi i sfotografowali spory odcinek rzeki. Nie wszędzie dało się dopłynąć, ponieważ miejscami Orla jest całkowicie zarośnięta. Zdjęcia z wnioskiem o odszkodowania chcą wysłać zarządcy rzeki i wojewodzie.
Robert Lida
Zaangażowanie i współpraca to podstawa
Niebawem rozpocznie się kolejny rok szkolny. W gminie Kamień szykują się zmiany. Na ten temat wywiadu udzielił nam dyrektor Szkoły Podstawowej w Dużej Cerkwicy Mariusz Liss. O sukcesach, planach i potrzebach od wielu lat dobrze prosperującej szkoły rozmawiała Sandra Szymańska.
Sandra Szymańska
Pół wieku Koła Gospodyń Wiejskich
Tylu powodów do świętowania mieszkańcy Wąwelna i okolic do tej pory nie mieli. W sobotę w malowniczej wsi obchodzono jubileusz 50-lecia Koła Gospodyń Wiejskich, odsłonięto obelisk upamiętniający kościół ewangelicki i poświęcono zadaszenie, które powstało przy świetlicy wiejskiej. Organizatorzy uroczystości z sołtysem Zbigniewem Struwena czele stanęli na wysokości zadania.
Robert Środecki
Popołudnie z sąsiadami
Wiśniewa i Kawle kiedyś stanowiły jedno sołectwo. Po podziale nad al trzymają się razem i nie zrywają współpracy. W sobotę zorganizowały wspólną imprezę dla mieszkańców, piknik rodzinny „Popołudnie z sąsiadem i Unią Europejską”.
Robert Lida
Grają na swoim
W niedzielę uroczyście oddano do użytku nowe boisko piłkarskie w Lubczy. Zawodnicy miejscowego Time nie będą musieli już tułać się po obcych boiskach. Lubcza ma teraz najładniejsze pole do gry w całym powiecie.
Robert Lida
Nie przestałam wierzyć w ludzką dobroć. Część I
Gdy wojna rozdzieliła mnie z rodziną, nie przestałam wierzyć w ludzką dobroć. W czerwcu 1940 roku, mając pół godziny na spakowanie się, wywieźli mnie do Niemiec, gdzie przez wiele lat pracowałam w niemieckim gospodarstwie.
Jacek Grabowski
Raptus
Więcborczanin Hammer to był niezły kozak. Porywczy, ciągle na bakier z prawem, istne utrapienie sąsiadów. Ale w takich właśnie ludzi obfitował XIX wiek. Trzeba było sobie samemu w życiu radzić. Kto nie miał szczęścia urodzić się w normalnej rodzinie bądź nie trafił na odpowiednich ludzi, torował sobie drogę przez życie pięścią i nożem. Zgodnie z zasadą albo ty kogoś, albo ktoś ciebie. I tak też szedł Hammer, z przemocą za pan brat.
Łukasz Jakubowski
Budopol podtrzymuje swoje żądania
Nad rozbudową szpitala powiatowego nadal wiszą czarne chmury. Członkowie zarządu powiatu i prezes spółki Novum-Med nie mogą spokojnie spać, a cała sprawa wróciła do punktu wyjścia. Wykonawca podtrzymał swoje żądania udzielenia gwarancji zapłaty i grozi zejściem z placu budowy. Powiat ma związane ręce. Udzielając gwarancji, starosta naruszyłby dyscyplinę finansów publicznych.
Robert Lida
Wolimy wiatraki niż chlewnie Hałabudy
Do starostwa powiatowego wpłynął wniosek o wydanie pozwolenia na budowę dwóch elektrowni wiatrowych w Kawlach. Żmudne procedury, których finałem jest wspomniany dokument, trwają od 2008 roku. Co na to mieszkańcy, którzy będą żyć w cieniu kręcących się łopat wiatraków?
Robert Lida
ZGK łupi ludzi i zarabia na cieple
Mieszkańcy bloku przy ulicy Gdańskiej w Więcborku większość swoich dochodów wydają na utrzymanie mieszkania. Opłaty za ciepło są tam wyższe niż w domach jednorodzinnych. Ogrzanie 30 metrów kwadratowych kosztuje lokatorów prawie 3 tys. zł w skali roku. – Mamy najdroższe ciepło w okolicy i nikt nie chce nam pomóc. Lokatorzy są zadłużeni, ponieważ nie stać ich na regularne płacenie tak wysokich rachunków. To jest nienormalne – mówi nasza rozmówczyni.
Robert Środecki