Były burmistrz Kamienia złożył w urzędzie miejskim wniosek o wypłatę odprawy rentowej, która wynosi 6-krotność jego ostatniej pensji. Daje to łączną kwotę ponad 100 tys. zł brutto.
Uchwała w sprawie udzielenia pomocy finansowej powiatowi sępoleńskiemu wywołała największe kontrowersje i emocje podczas sesji Rady Miejskiej w Kamieniu. Z ciągłym dokładaniem do inwestycji powiatowych nie zgadza się radny Jarosław Dobek z Małej Cerkwicy. – Finansowanie zadań powiatowych przez gminy jest nieuczciwe – powiedział radny. – Czy powiat dokłada do naszych inwestycji? – dopytywał.
Pracowitą sesję mieli w ubiegłą środę sępoleńscy radni. Jedna z uchwał dotyczyła zmiany regulaminu korzystania z boisk typu orlik na terenie gminy. Sprawi ona, że będą one ogólnodostępne poza godzinami lekcyjnymi i poza godzinami pracy animatorów. Walka radnego Jacka Kapsy o ten zapis trwała wiele miesięcy. Pomogła dopiero petycja podpisana przez ponad 600 mieszkańców. W Sępólnie prostych spraw inaczej nie da się załatwić.
Rada Gminy w Sośnie stanowczo sprzeciwia się planom Poczty Polskiej polegającym na likwidacji placówek pocztowych w małych miejscowościach. W ten sposób radni zareagowali na list otwarty, który trafił do samorządów. Podpisały się pod nim organizacje związkowe działające przy Poczcie Polskiej.
20 kwietnia minie 40 lat od pierwszej zbiórki 41. Sępoleńskiej Drużyny Harcerzy „Rycerze Puszczy” (41 SDH), której barwą była czarna chusta. Była to drużyna skupiająca harcerki i harcerzy z różnych sępoleńskich szkół. W ciągu ponad 9 lat istnienia drużyny w jej działaniach uczestniczyło około 150 osób. Drużynowym był Krzysztof Bronka.
Wszystko wskazuje na to, że przyszkolne kompleksy boisk sportowych orlik zlokalizowane w gminie Sępólno będą otwarte dłużej niż do tej pory. Na wczorajszej sesji radni zajmowali się tą sprawą. Działania radnych i burmistrza są reakcją na petycję mieszkańców, którzy domagali się wydłużenia godzin otwarcia orlików. Burmistrz zaproponował, aby boiska były ogólnodostępne poza godzinami zajęć szkolnych i dyżurami animatorów.
Kto by pomyślał, że piłkarska parodia sportu trafi na nasze lokalne boiska. A jednak. W ub. niedzielę więcborski Grom podejmował dużo starszych rywali z Tucholi. Nerwowy mecz zakończył się wygraną gospodarzy. Po końcowym gwizdku prowokacja przegranych wywołała sporą bijatykę i żenujące sceny. Do akcji wkroczyła policja.
W poniedziałek w sępoleńskiej bibliotece publicznej o swojej pasji, jaką jest archeologia współczesności, opowiadał Daniel Nita. Daniel jest między innymi członkiem zespołu, który dokonał odkrycia zbiorowych mogił Polaków zamordowanych przez hitlerowców na Polach Igielskich, czyli chojnickiej Dolinie Śmierci.