RSS Kategoria: Piłka nożna

Piknikowo i z humorem
Ostatnim akcentem zakończonego w ubiegłym tygodniu sezonu w Więcborku było spotkanie, którym wieloletni bramkarz Janusz Kamiński pożegnał się z drużyną. Wystawiony przez niego zespół, złożony z byłych piłkarzy, zmierzył się z młodzieżą obecnie broniącą barw Gromu. Towarzyskie spotkanie zakończyło się zwycięstwem starszych, bardziej doświadczonych, choć już niemłodych piłkarzy.
Tomasz Aderjahn
Sparta również nie dała rady
Pewnym zwycięstwem nad Spartą Brodnica sępoleńska drużyna pożegnała się z własnymi kibicami. Do zakończenia sezonu pozostało jeszcze tylko jedno spotkanie, za tydzień z Gromem w Osiu. Wynik tego pojedynku będzie miał wpływ na to, które miejsce ostatecznie zajmie Krajna w lidze. Ostatnie spotkanie w Sępólnie poprowadził A. Lyczmański z Bydgoszczy, który nie pozwalał sobie na dyskusje ze strony piłkarzy, a za przewinienia nie karał kartkami, tylko odbywał krótkie rozmowy. Po ostatnim gwizdku kibice brawami podziękowali drużynie za dobrą grę w rundzie wiosennej, a z szatni długo było słychać głośny śpiew zadowolonych piłkarzy.
Tomasz Aderjahn
Dziękujemy za lata spędzone w Gromie
Ostatnie spotkanie przed własną publicznością drużyny Gromu z zamykającym ligową tabelę Zrywem przeszło by z pewnością bez echa, gdyby nie fakt, że ostatni raz w barwach więcborskiej drużyny wystąpił wieloletni bramkarz Janusz Kamiński. To kolejny piłkarz z dawnego wielkiego Gromu, który postanowił zakończyć karierę piłkarską. Dołączył on tym samym do plejady zawodników, którzy zakończyli grę w Gromie już jesienią.
Tomasz Aderjahn
Krajna pierwsza zatrzymała Start
Przed dwoma spotkaniami rozgrywanymi w świąteczny długi weekend kibice Krajny liczyli na minimum trzy punkty. Udało się zdobyć tylko jeden i to w spotkaniu ze Startem. Konfrontacja z Szubinianką sępoleńskiej drużynie absolutnie nie wyszła, a porażka 4 bramkami była bardzo bolesna. Szybko wypadek przy pracy został zatarty dobrym pojedynkiem z liderem z Warlubia, który wiosną stracił pierwsze punkty.
Tomasz Aderjahn
Kamionka nareszcie wygrywa
Szalone tempo rozgrywania spotkań w świąteczny długi weekend mieli piłkarze A-klasy. W ciągu trzech dni rozegrali dwie kolejki. Najpierw w czwartek odrobili zaległości z drugiej wiosennej kolejki, a w sobotę zgodnie z terminarzem rozegrali 25. kolejkę. Więcborska drużyna w pierwszym meczu odprawiła Myśliwca z Gostycyna, a następnie po ciekawym pojedynku podzieliła się punktami z Czarnymi. Po serii porażek nareszcie dużo lepiej zagrała Kamionka i w czwartek troszkę niespodziewanie, ale zasłużenie ograła Tor Laskowice. W sobotę z kolei ostro postawiła się liderowi z Nowego, minimalnie przegrywając.
Tomasz Aderjahn
Wzmocnienia Zawiszy nie pomogły
Rezerwy Zawiszy bojąc się konfrontacji z Krajną i szukając punktów w walce o utrzymanie wzmocnili swoją drużynę piłkarzami pierwszej drużyny. Właśnie M. Leśniewski, piłkarz, który dzień wcześniej wystąpił w derbach I-ligi z Olimpią Grudziądz napsuł najwięcej krwi obronie i bramkarzowi Krajny, strzelając trzy gole. Krajna zawsze musiała gonić wynik, a w końcówce niczym wytrawny bokser zadała decydujący cios i wywalczyła bardzo cenny komplet trzech punktów.
Tomasz Aderjahn
Punkty odpłynęły z deszczem
W bardzo ekstremalnych warunkach przyszło grać o ligowe punkty piłkarzom z Więcborka i Kamienia. Padający momentami intensywnie przez cały dzień deszcz mocno namoczył murawy i boiska były bardzo grząskie. Pomimo tak trudnych warunków w strugach deszczu obie nasze drużyny zagrały na własnych boiskach i obie pechowo przegrały. W przypadku Gromu nie ma wielkiej tragedii gdyż zajmują oni spokojne miejsce w tabeli. Dużo gorzej wygląda sytuacja Kamionki, która po ostatniej serii porażek mocno zbliżyła się do dolnych rejonów tabeli, zagrożonych spadkiem, a przed nimi trzy bardzo ciężkie pojedynki z czołowymi drużynami ligi.
Tomasz Aderjahn
Krajna jest w gazie
Zwycięski marsz kontynuują piłkarze Krajny. Po wygraniu w Kruszwicy teraz pewnie pokonali w szalenie istotnych pojedynkach bezpośrednich rywali w walce o utrzymanie. Najpierw w zaległym spotkaniu z pierwszej wiosennej kolejki Unię Gniewkowo, a następnie na własnym boisku Flisaka Złotorię. Teraz jeszcze czas z rozpędu wygrać z Zawiszą II i Szubinianką, co pozwoli spokojnie utrzymać się w lidze. Kibiców Krajny cieszy, że nareszcie drużyna jest skuteczna i strzela w każdym meczu sporo bramek.
Tomasz Aderjahn
Krajna grała do końca
Bez wątpienia na czoło spotkań juniorskich wysuwało się spotkanie juniorów młodszych w Więcborku, gdzie Grom w pojedynku derbowym podejmował Krajnę. Obie drużyny solidarnie przewodziły w ligowej tabeli z równą ilością punktów i spotkanie oprócz derbowej batalii miało dodatkowy smaczek, którym była pozycja lidera tabeli.
Tomasz Aderjahn
Czas wrócić do dobrej gry
W środowo-sobotniej serii gier ligowych kamieńska drużyna zmierzyła się z dwoma zespołami zamykającymi ligową tabelę. Można było zatem spodziewać się kompletu punktów. Tymczasem udało wywalczyć się tylko jeden na własnym boisku, a o porażce w Gostycynie piłkarze i kibice chcą jak najszybciej zapomnieć.
Tomasz Aderjahn